środa, 27 sierpnia 2014

Rozdział 13

-Co on tu robi ? - zapytał .....Harry
-Harry , nie pamiętasz Crissa ? - powiedziałam zakłopotana
-Tak , pamiętam to twój BYŁY chłopak - warknął cały czas gapiąc się na Crissa który właśnie wstał z kanapy i do mnie podszedł obejmując ramieniem
-Witaj Styles
-Odczep się od mojej dziewczyny - powiedział z wrogością i podszedł bliżej
-Spokojnie koleś jesteśmy tylko przyjaciółmi ....jeszcze - powiedział z kpiącym uśmiechem
-Zaraz ci przypierdole - krzyknął Harry i przybliżył się do Crissa
-Ejejej spokojnie chciałem cię tylko wkurzyc - uniósł ręce w geście obrony i wziął swoją kurtkę z kanapy
-To ja już lecę zasiedziałem się , pa Jade - powiedział z cwaniackim uśmiechem i wyszedł

-Możesz mi do cholery powiedzieć co on tu robił ?
-No to mój przyjaciel , ma prawo mnie odwiedzać
-Odkąd jest twoim przyjacielem co ? Coś mi się zdaje że zostawił cię 3 lata temu i nawet się słowem nie odezwał a nagle wraca a ty zachowujesz się jakby nic się nie stało
-Każdy zasługuje na drugą szansę , nawet jeśli zrobił coś takiego , jesteśmy tylko przyjaciółmi , a tak w ogóle to co ci to przeszkadza co ??? - wykrzyczałam
-O to że jestem cholernie zazdrosny -powiedział już spokojnie i ujął w dłonie moją twarz
-Kocham cię Jade , nie chcę cię stracić
-Nie stracisz , słyszysz - wzięłam jego ręce i splotłam nasze dłonie
, wtuliłam się w niego .

                                 *

Perspektywa Perrie

-Hej Zayn - powiedziałam
-Hej - spotkaliśmy się przypadkowo na ulicy
-Co tam u ciebie ?
-A w porządku a u ciebie ?
-Też , a właśnie chciałabym cię zaprosić dziś o 20 na kolacje u mnie , będzie też Harry i Jade . To co przyjdziesz?
-Jasne ....yym aaa mogę wziąść moją dziewczynę , chciała dziś gdzieś wyjść więc.... - jaką do cholery dziewczynę , JAKĄ DO KURWY DZIEWCZYNE , ON MA DZIEWCZYNE ??? Czemu o tym nie wiem ???
-Yyy...Jasne nie ma sprawy , too ja lecę paa
-Dzięki paa - powiedział z uśmiechem

Ja pierdole , dlaczego nie wiedziałam że on ma dziewczynę , Harry na pewno wiedział i nie powiedział mi !!!! O nie ja mu dam popalić
Ale jak ja mam się zachowywać przy jego dziewczynie ? Na pewno będą się obściskiwać "Uhh nie zniose tego " pomyślałam i przewróciła oczami . Zaraz....przecież będę z Mike'iem , to mój chłopak co ja się przejmuje Zaynem

                               *

*Wieczór godzina 19:45*

Już wszystko przygotowane stół zastawiony,  ja ubrana (W czarną sukienkę ledwo zakrywającą tyłek i czerwone ,wysokie szpilki , włosy rozpuściłam ). Jade i Harry zaraz powinni być "Ding-dong" ooo to pewnie oni . Otworzyłam drzwi i w progu stali J i H
-Heej - powiedzieli w tym samym momencie i zaśmiali się
-Hej , wejdźcie - uśmiechnęłam się i wpuściłam ich do środka
-Część Mike - powiedziała Jade
-Hej - teraz Harry
-Część - odpowiedział im mój chłopak . Nie pałali do niego sympatią ale na ten wieczór poprosiłam ich i Zayna żeby się opanowali
-A gdzie Zayn ? - zapytał Harry Kiedy poszłam z nimi do kuchni , Mike został w salonie
-Powinni tu za chwilę być
-Jak to "powinni" ? - zapytała Jade
-Nooo ..przychodzi ze swoją dziewczyną
-ON MA DZIEWCZYNĘ ??? - zapytała zaskoczona Jade
-No - odpowiedział Harry który właśnie miał pełną buzię bo zjadł parę ciastek
-A ty wiedziałeś i nic mi nie powiedziałeś ?
-Nam kochanie , NAM  nic nie powiedział - powiedziałam
-No bo nie pytałyście - powiedział
-Dobra mniejsza z tym - powiedziałam i poszliśmy do salonu.
Nagle usłyszałam dzwonek do drzwi -Proszę - krzyknęłam bo wiedziałam że to Zayn
Usłyszeliśmy kroki i zobaczyłam dwie osoby Zayn i......Nie nie mogłam w to uwierzyć obok niego stała ......Lisa...ta Lisa z którą zdradził mnie Mike ....ta Lisa która była moją przyjaciółką . Ja , Jade , Harry i Mike mieliśmy miny jak debile , wszyscy z rozdziawionymi buziami
-Hej - powiedział nieco zaskoczony Zayn , patrząc na nasze miny , chyba wiedział że coś jest nie tak
-Yyy...Ja chyba wyjdę - powiedziała Lisa i zmierzała do drzwi
-Nie ! - powiedziałam a wszyscy byli zaskoczeni tym co właśnie powiedziałam nawet sama siebie zdziwiłam , Lisa się zatrzymała i spojrzała na mnie
-Zostań , siadajcie - podeszli nie pewnie do stołu i usiedli
-Yym...Zayn mogę cię na chwilę prosić ? - zapytał Harry
-Jasne - wyszli

Perspektywa Zayna

-Harry co tu się dzieje ? - zapytałem nie wiedziałem dlaczego Lisa chciała wyjść i czemu wszyscy byli tacy zaskoczeni jak ją zobaczyli
-Hmm...jakby ci to powiedzieć ?....ok , Lisa to była przyjaciółka Perrie z którą Mike ją zdradził
-......Że co kurwa ?.....ŻARTUJESZ SOBIE ZE MNIE ?
-Niestety nie
-Ja pierdoleee
-No ale widzisz zachowanie Pezz , nie wyrzuciła jej  , to dobry znak
-Noo ...niby tak
-Więc chodź i zachowuj się naturalnie

Perspektywa Perrie

Siedzieliśmy i rozmawialiśmy jakieś 2 godziny , na początku było trochę niezręcznie ale potem atmosfera się rozluźniła . Spędziliśmy całkiem miły wieczór.

*Parę dni później*

Perspektywa Zayna

-Hej -powiedziała nieco ....przybita ??! Lisa
-Hej coś się stało ?
-Nie....To znaczy tak , stało się i to nie jest nic śmiesznego
-O co chodzi ?
-Zayn.....ja....jestem w ciąży

Notatka: taadaaa zabijecie mnie prawda ? :D No cóż może jakoś przeżyje ...Nie Nie przeżyje bo Karcia mnie zabije w dzień powrotu do szkoły i mam od niej jeszcze kopa w dupe :3 także tego ...do NEXTAAA

PS. Komentujcie kochani to motywuje , rozdziały będą pojawiać się wtedy szybciej :*

1 komentarz:

  1. MASZ WPIERDOL!!!! W jakiej kurwa ciąży??? 0_0 0_0 0_0
    Jak się to nie okaże jakąś pomyłką to za siebie nie ręcze!!!! >:<

    OdpowiedzUsuń