środa, 13 sierpnia 2014

Rozdział 4

Biegłam przed siebie ile sił w nogach , słyszałam krzyki Zayna ale po chwili ustały "Chyba sobie odpuścił" pomyślałam i zwolniłam widząc na horyzoncie mój dom.
Wzięłam klucze z torebki i weszłam do środka , od razu powędrowałam do mojego pokoju , rzuciłam się na łóżko i przykryłam kołdra nawet nie przebierając się w piżamę. Leżałam tak i myślałam o pocałunku z Zaynem....był cudowny...ale nie powinniśmy tego robić prawda ? Przecież jesteśmy tylko przyjaciółmi nic więcej....a może to coś więcej niż przyjaźń....nie już raz mężczyzna złamał mi serce nie chce tego powtarzać.


*Następny dzień*

Robiłam sobie śniadanie i nagle usłyszałam dzwonek do drzwi , byli to Jade i Harry
-Ej a wy czemu wczoraj z Zaynem już do nas nie wróciliście ???
-Yyy....bo ja źle się poczułam i poszłam do domu a Zayn stwierdził że już późno i musi wracać do domu - oczywiście skłamałam no bo  co miałam im powiedzieć że na pierwszym spotkaniu po 10 latach  się całowaliśmy a ja uciekłam ? Nie dziękuje
-Aaa
Siedzieli u mnie jakieś 2 godziny aż w końcu Harry powiedział że musi iść bo kumpel prosił go żeby pomógł mu naprawić samochód .Jade u mnie została.
-Dobra a teraz śpiewaj mi tu wszystko
-Ale co ?
-Dlaczego wczoraj nie wróciłaś ???
-Przecież już ci mówiłam
-Posłuchaj jesteś moją przyjaciółką od 15 lat i wiem kiedy kłamiesz
-Ohh no dobra tobie mogę powiedzieć- Jade zaciekawiona przytaknęła głową że słucha
-Ymm.....Wczoraj kiedy poszłam z Zaynem na spacer , poszliśmy na górę z dębem pamiętasz nasza dawna ,,baza,, i zobaczyliśmy wyryty napis ,,Z + P + J + H = PRZYJACIELE NA ZAWSZE ,,  a ja przypomniałam sobie że na jego urodziny zrobiłam mu naszyjnik i powiedziałam że na pewno już go zgubił a on wtedy zapytał co dostanie jeśli udowodni że nadal go ma a ja wtedy powiedziałam że wszystko co zechce a on wtedy wyciągnął go zza koszulki  a ja byłam strasznie zaskoczona a on wtedy powiedział ,,A więc wszystko co chce tak?,, i wtedy podszedł do mnie i.....- gadałam jak najęta do puki nie doszłam do tego momentu
-I co ????? - zapytała podekscytowana Jade
-I mnie pocałował
-Aaaaaa i jak było
-Cudownie
-O boże o boże moja przyjaciółka będzie mieć chłopaka i to nie byle jakiego tylko takie ciacho jak Malik
-Ej a ty chyba masz Hazze co ? I to nie będzie mój chłopak jesteśmy przyjaciółmi
-Ej a co zrobiłaś jak cie pocałował ??
-Nic... po prostu.... uciekłam

                                                                             *

Postanowiłam porozmawiać z Zaynem o tej sprawie ze wczoraj więc udałam się do jego mieszkania , adres podał mi Harry , Zayn nie mieszkał tak daleko ode mnie jakieś 10 minut piechotą . Byłam już pod jego drzwiami i zadzwoniłam dzwonkiem , po chwili otworzyła mi..... jakaś dziewczyna  była wysoka , miała idealna figurę , brązowe piękne włosy i była naprawdę śliczna.
-W czym mogę pomóc- powiedziała bez namiętnie
-Jessie kto to ? - usłyszałam głos Zayna z innego pomieszczenia
-Ymm.... przepraszam pomyliłam mieszkania - powiedziałam  szybko i  poszłam w stronę schodów , wybiegłam z budynku i udałam się do Jade .

Dlaczego on mi to zrobił ???



Notatka:
A wiec jak widzicie pojawiła się nowa bohaterka Jessie
 
Jessie Williams , 20 lat , dziewczyna Zayna

Następny rozdział pojawi się prawdopodobnie  jutro
Bay :**

1 komentarz:

  1. lol boski to za mało powiedziane!!!!!!!!!! Zajebisty!! cudo ! jasaa chce jużż nexxtaaa!!!!!!

    OdpowiedzUsuń