środa, 27 sierpnia 2014

Rozdział 14

-Co...jak to w ciąży , jesteś pewna ??? - byłem zszokowany i....przestraszony

-Tak ,robiłam test i byłam u lekarza jestem w 3 tygodniu 

-Ja pierdole -założyłem ręce na głowę 

-Zayn ..jeśli chcesz to...mogę usunąć...

-Coo?? Nie ma mowy nie zabiłbym własnego dziecka - tak , Lisa nie sprawiała dziewczyny którą sypią z każdym facetem więc byłem prawie pewny że to moje dziecko .....prawie 


Perspektywa Lisy 


Nareszcie , złapałam Malika na bachora który ....ohh cóż za pech , NIE ISTNIEJE . W końcu zemszcze się na tej dziwce Perrie . Wiem że ona i Malik coś do siebie czują , obserwuje ich od jakiegoś czasu. I właśnie się wybieram do mojej "przyjaciółki" 


Perspektywa Perrie


Usłyszałam dzwonek do drzwi więc wyszłam z kuchni i podeszłam do drzwi ,otworzyłam i ...zaskoczył mnie mój gość .

-Hej Perrie -powiedziała Lisa 

-Heej - powiedziałam zaskoczona 

-Co tu robisz ? 

-Przyszłam ci coś powiedzieć , mogę wejść ?

-Yyy.. jasne 

-A więc  ... Odczep się od mojego faceta 

-Nie rozumiem 

-To proste , zostaw Zayna , to MÓJ facet 

-Przecież to mój przyjaciel nic nas nie łączy - byłam zdziwiona ,parę dni temu na kolacji było wszystko ok a teraz ??!

-Nie udawaj...-powiedziała z kpiącym uśmiechem 

-Widzę jak się do niego ślinisz więc nie udawaj niewiniątka i odczep się od niego , bo on nigdy nie będzie twój ponieważ już niedługo na świat przyjdzie nasze dzieciątko...- powiedziała i pogłaskała się po brzuchu , wyszła 


Co? Jak to ...ona ...jest w ciąży ...będą mieli dziecko 

Siedziałam na krześle , byłam ....załamana ..ale...czemu , przecież nic mnie z Zaynem nie łączy "Nie oszukuj się , kochasz go" ZAMKNIJ SIE ZAJEBANY GŁOSIKU W MOJEJ GŁOWIE .... a co jeśli ....ja naprawdę go kocham ?


-Co za perfidna suka !!! - powiedziała Jade po tym jak opowiedziałam jej historię z Lisą 

-Tak , wiem - powiedziałam smutnym głosem a Jade usiadła obok mnie na kanapie 

-Kochasz go ? -zapytała a raczej stwierdziła 

-Co?

-Kochasz Zayna 

-Co? Nie ..

-Nie odszukasz mnie , widzę jak na siebie patrzycie a przede wszystkim jak ON na ciebie patrzy 

-Przestań , ja kocham Mike'a a poza tym to gdyby mnie kochał to nie bzykał by innej i nie zrobiłby jej dziecka 


Perspektywa Zayna

Musiałem to zrobić , musiałem być odpowiedzialny za swoje czyny 

-Co chciałeś ?- powiedziała Lisa wchodząc do mojego mieszkania 

-Usiądź....wiesz chciałbym cię zapytać ....Czy zostaniesz moją żoną ?

-Na....naprawdę ? 

-Tak 

-Oohh...oczywiście - powiedziała i przytuliła mnie 


Perspektywa Perrie


Byłam na mieście z Jadę i nagle dostałam SMS'a  od Mike'a  o treści

"Hej kotku możesz przyjść już do domu ?" 

Odpisałam krótkie "ok" i pożegnałam się z Jade. "Co on znowu wymyślił ?" 

Po chwili byłam już w mieszkaniu i ściągałam buty  

-Jestem ...-weszłam do salonu i....zobaczyłam pięknie nakryty stół i elegancko ubranego Mike'a 

-Yyy...Co to za okazja? - powiedziałam podchodząc do stołu 

-Bardzo ważna okazja , siadaj - powiedział z uśmiechem i odsunął mi krzesło , usiadłam 

-A więc  ?

A więc ... Perrie Edwards czy chcesz zostać moją żoną ? - uklęknął przede mną i wyciągnął pierścionek ....Byłam zszokowana nie wiedziałam co powiedzieć ale...skoro Zayn będzie miał dziecko ja będę miała męża "Zaraz ..nie ,nie, ja kocham Mike'a i chcę być jego żoną ... Tak , chyba "

-Tak ..chcę być twoją żoną 



Notatk: Jest neeeext więc komentujcie bo pisze to dla was a jakoś komentuje jedna osoba więc pofatygujcie się na nawet zwykłe jedno słowo . Jeśli nie będzie 5 komentarzy to next za 5 dni z każdym jednym komentarzem next pojawi się jeden dzień wcześniej np. 1 kom rozdział za 4 dni itd. Proosze to dla mnie ważne :(


1 komentarz:

  1. >:< spokojnie
    1...
    2...
    3...
    4...
    5...
    6...
    7...
    8...
    9...
    10...
    Ok jeszcze żyjesz...
    Pamiętaj,że wiem gdzie mieszkasz!!!
    :P :D <3 dawaj nexta!! A nie pierdol się z jakimiś komentarzami
    mam wrażenie że ludzie tu sa strasznie leniwi i nie chce się im komentować ! :/

    OdpowiedzUsuń